Chata przy Retortach

Architekci z pracowni 2XS ARCHITECTURE podjęli próbę zaprojektowania niesztampowego domu letniskowego usytuowanego w jednym z najdzikszych zakątków na mapie Polski. Na deski pracowni trafił projekt chaty letniskowej w Bieszczadach. Projektantom zależało na tym, aby budynek swoją formą wpisać w otaczający go teren, a rozwiązaniami materiałowymi elewacji nawiązać do regionalnego rzemiosła. Zamierzony efekt uzyskano dzięki nietuzinkowemu zestawieniu materiałów oraz odważnej grze brył budynku.

Zewnętrze

Kompozycja brył została sprowadzona do prostej i oszczędnej formie geometrycznej. Najbardziej charakterystyczną częścią budynku jest zestawienie dwóch jednospadowych dachów o przeciwległych kalenicach dachem płaskim usytuowanych w jego centralnej części. Zabieg ten pozwolił na zróżnicowanie formy elewacji, umożliwił ergonomiczne wykorzystanie przestrzeni poddasz oraz zapewnił jej niepowtarzalny charakter.

Dach oraz w znacznej części elewacje pokryte zostały „drewnem palonym” wykonanym w japońskiej technice konserwacji zwanej Shou sugi ban. Metoda ta polega na opalaniu wyselekcjonowanych desek oraz szybkim ich studzeniu i szczotkowaniu. Proces ten jest powielany kilkukrotnie aż do uzyskania odpowiedniej faktury oraz koloru. Metoda ta nadaje również drewnu unikalny charakter, konserwuję go, chroni przed insektami oraz zabezpiecza na długie lata przed zewnętrznymi czynnikami atmosferycznymi. Ciemna kolorystka elewacji w połączeni z surowym betonem z odciśniętym deskowaniem oraz naturalnym kolorze drewnianej stolarki okiennej i drzwiowej w pełni wpisuje się w krajobraz Bieszczad.

Idea

Ideę przyświecającą zastosowanie na elewacji drewna palonego były spotkane w bieszczadzkich lasach Retorty od pokoleń wykorzystywane w tym regionie do wypału węgla drzewnego. Stalowe retorty na dobre wpisały się w krajobraz Bieszczad, a otrzymywany dzięki nim z pozyskanego w lesie drewna węgiel drzewny uznany został przez Architektów za idealny archetyp utożsamiający się z regionem.

Wnętrze

Z racji specyficznego usytuowania, budynek w części przyziemia wcina sie w grunt. W części tej zaprojektowany został [1] składzik gospodarczy doświetlony mały oknem, a dostęp do niego zapewniony został od strony frontowej budynku. Dojście do części mieszkalnejna zaczynającej się pierwszym poziomie zapewniają surowe, obudowane żelbetowymi ścianami,[2] schody.

Same w sobie, formą sprawiają wrażenie szczeliny przez którą, przedostajemy się do strefy mieszkalnej. Na podeście schodów naprzeciwko drzwi wejściowych do budynku zaprojektowano otwór w ścianie zewnętrznej, tak aby zapewnić dostęp do budynku również z poziomu terenu powyżej. Otwór ten pełni również rolę doświetlenia strefy wejściowej.

Na pierwszym piętrze znajduje się m.in. [6] salon z otwartą klatką schodową, [5] wydzielona kuchnia oraz [4] toaleta i [3] przedsionek z szafą wnękową. Na poddasze dostajemy się ażurową [7] klatką schodową ze wspornikowymi stopniami, na którym umieszczone [8] zostały dwie sypialnie [10] oraz dodatkowa łazienka [9] z prysznicem. W przestrzeni nieużytkowej nad schodami zewnętrznymi a oddzielonej zabudową od łazienki zaprojektowany został zbiornik na wodę [11] z podgrzewaczem. W pokoju dziennym przewidziano został kominek podwieszany. Przewody odprowadzające gorące spaliny przechodzą pionowo przez strop i sypialnie powyżej, dodatkowo dogrzewając ją w chłodniejsze dni.

Lokalizacja

Działka przeznaczona pod zabudowę położona jest na zboczu o południowo-zachodniej ekspozycji. Dostęp do działki zapewniony mógł być tylko od strony zachodniej, dlatego żaden schemat w układzie ortogonalnym nie pozwalał na odpowiednie rozplanowanie pomieszczeń względem stron świata. Wynikową analizy usytuowania był układ domu „złamany” w centralnej jego części o kąt….. Przestrzeń tą wykorzystano na klatkę schodową otwartą na pokój dzienny. Zabieg ten pozwolił na optymalne wykorzystane niewielkiej przestrzeni i optyczne jej powiększenie. Zaprojektowany układ umożliwił  również otworzyć dom na południowe światło, oraz dobrze wpisać go w zastany krajobraz wykorzystując ukształtowanie działki oraz otaczającą go przyrodę.”Złamanie” bryły budynku pozwala na większą ekspozycję strefy dziennej w kierunku zachodnim. Dzięki zastosowanym przeszkleniom od strony południowo-zachodniej jasne i przestronne wnętrze chaty szeroko otwiera się na otaczającą przyrodę i łączy z ogrodem. Odpowiednie usytuowanie okien pozwoliło na to, aby z każdego miejsca w domu rozpościerał się prze piękny widok na bieszczadzkie góry i lasy, niczym obraz ujęty w ramy. Dachowe świetliki w przestrzeni klatki schodowej i łazienki dodatkowo doświetlają wnętrze rzucając na ściany interesujące refleksy świetlne.

Dane

Lokalizacja: Bieszczady
Powierzchnia: 100m2
Architekci: Rafał Socha
Inwestor:
Prywatny
Zakres:
Projekt koncepcyjny
Projekt:
2015